Wiadomości i blog
Telewizor w sypialni - czy to dobry pomysł?
Opinie o artykułach publikowanych w naszym sklepie nie były weryfikowane przez sklep. Chcąc przejrzeć w pełni zweryfikowane opinie o sklepie i jego produktach zapraszamy na:
100% zweryfikowanych opinii
Opinie o artykułach publikowanych w naszym sklepie nie były weryfikowane przez sklep. Chcąc przejrzeć w pełni zweryfikowane opinie o sklepie i jego produktach zapraszamy na:
100% zweryfikowanych opinii
Oglądanie telewizji przed snem jest jednym z elementów wieczornej rutyny dla wielu z nas. Co sprawia, że ulubione firmy i seriale są aż tak kuszące, że ciężko z nich zrezygnować nawet w związku z troską o własne zdrowie?
- Niektórzy ludzie używają telewizji jako sposobu na zmęczenie się. Jednak światło niebieskie emitowane przez ekran działa negatywnie na proces wydzielania melatoniny i utrudnia zasypianie.
- Dla niektórych osób oglądanie telewizji przed snem może być sposobem na ucieczkę przed nudą lub myślami, które mogą przeszkadzać w zasypianiu.
- Oglądanie ulubionego programu lub filmu może być sposobem na oderwanie się od codziennych problemów i stresu.
- Telewizja oferuje szeroką gamę programów rozrywkowych, filmów i seriali, które mogą być interesujące. Jest to atrakcyjna forma rozrywki dostępna w zaciszu własnego domu.
Dlaczego telewizor w sypialni to dobry pomysł?
Wszystko zależy od tego, czy z telewizora korzysta się w sposób rozsądny i konstruktywny. Jeżeli zamiast być pożeraczem czasu, edukuje i relaksuje, można uznać, że nie jest do końca złym pomysłem. Przemawia za tym chociażby fakt, że dla wielu osób czas spędzony na oglądaniu ulubionego programu jest doskonałym sposobem na odstresowanie się po ciężkim dniu.
Warto też zaznaczyć, że telewizor integruje, a do tego jest świetną formą rozrywki. Trudno nie cieszyć się niedzielnymi porankami, podczas których dzieci wskakują do łóżka rodziców i wszyscy razem oglądają filmy familijne. Również przyjemne są przecież nocne maratony filmowe tylko we dwoje. Taka rozrywka ma zupełnie inny klimat, jeśli odbywa się w salonie, na oddzielnych fotelach i kanapach - niewielka przestrzeń sypialni z pewnością sprzyja umacnianiu więzi z bliskimi. Ponadto pozycja pół- czy też leżąca pozwala na odzwierciedlenie wrażeń bardziej odpowiadającym tym kinowym. Nie da się zaprzeczyć, że dla bardzo wielu osób ma to ogromne znaczenie.
Telewizja to również istotne źródło informacji – zarówno o aktualnych wydarzeniach, jak i tych związanych z naszymi zainteresowaniami. Oferta programów jest z roku na rok coraz bogatsza, a oglądanie ich pozwala stale pogłębiać wiedzę - poznać świat zwierząt, kulturę odległych krajów czy nowinki techniczne.
Dlaczego telewizor w sypialni to zły pomysł?
Przeciwnicy posiadania telewizora w sypialni wskazują na kilka minusów, które w istotny sposób wpływają przede wszystkim na jakość naszego snu. Po pierwsze telewizor, jak każdy sprzęt elektroniczny, wytwarza pole elektromagnetyczne – nie pozostaje to bez znaczenia dla organizmu człowieka. Natężenie fal jest wymieniane jako jedna z przyczyn bezsenności, nie wspominając o bólach głowy, problemach z koncentracją ciśnieniem i wzrokiem. W sypialni problem ten jest szczególnie odczuwalny, bo seans zaczyna się, kiedy organizm jest już wyczerpany po intensywnym dniu. Wówczas nawet spanie na idealnym materacu 180x200 może nie przynosić oczekiwanych efektów.
W sypialni, w której znajduje się telewizor, trudniej dbać o porządek. Elektryczne naładowanie ekranu sprawia, że na całym odbiorniku gromadzi się kurz. Co więcej, spędzając czas przed tv bardzo często sięgamy po przekąski, których okruszki znajdujemy później zarówno na łóżku, jak i podłodze. Zdecydowanie trudniej przez to o utrzymanie higieny i porządku w miejscu, w którym śpimy.
Skoro już wspomnieliśmy o podjadaniu, nie sposób nie zauważyć, że... telewizor tuczy! Jedzenie tuż przed snem sprawia, że żołądek trawi, zamiast odpoczywać tak jak inne organy. W efekcie w naszym organizmie zaczyna odkładać się tkanka tłuszczowa. Jeśli podjadamy raz na jakiś czas, oczywiście nie będzie to miało większego wpływu na naszą wagę, jednak jeśli nocne seanse z przekąskami urządzamy sobie regularnie, bardzo szybko taki nawyk może stać się przyczyną problemów zdrowotnych, w tym nadwagi.
Telewizor i melatonina
Przed ostatecznym podjęciem decyzji o umieszczeniu w sypialni telewizora, warto poznać zależność między wpływem światła emitowanego przez ekran na produkcję melatoniny. Jest ona hormonem regulującym sen i czuwanie. Ekspozycja na nie, zwłaszcza przed snem, może zakłócać naturalny rytm dobowy. Jest to światło niebieskie, które ma najsilniejszy wpływ na hamowanie produkcji melatoniny. Długotrwała ekspozycja na nie wieczorem może więc opóźniać moment zasypiania i pogarszać jakość snu.
Osoby regularnie oglądające telewizję przed snem mogą mieć trudności z zasypianiem, doświadczać częstszych przebudzeń nocą oraz ogólnie gorszej jakości snu. Na dłuższą metę może to prowadzić do poważnych zaburzeń związanych z funkcjonowaniem psychicznym i fizycznym.
Nie należy jednak kategorycznie określać oglądania telewizji przed snem mianem destrukcyjnego nawyku. Obecnie możliwe jest m.in. korzystanie z trybu nocnego, który ograniczy ilość światła niebieskiego emitowanego przez ekran.
W poszukiwaniu złotego środka
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy telewizor powinien stanowić element aranżacji sypialni, czy też nie. Niestety większość osób, dla których jest to ulubiona rozrywka, nie zrezygnuje z niej bez względu na kontrargumenty. W takiej sytuacji warto odwołać się do rozsądku i poszukać jakiegoś kompromisu.
Telewizor w sypialni może stanowić wygodne źródło relaksu, zwłaszcza gdy jest używany z umiarem. Warto rozważyć umieszczenie go w odpowiednim miejscu tak, aby nie dominował nad resztą przestrzeni, a jednocześnie był łatwo dostępny. Dobrym pomysłem może być także zastosowanie odpowiedniej oprawy, takiej jak stojący regał lub wisząca szafka, aby telewizor nie rzucał się natychmiast w oczy, gdy nie jest używany.
Z drugiej strony, istnieją argumenty przemawiające za zachowaniem sypialni jako strefy wyłącznie przeznaczonej do odpoczynku i relaksu. Bez obecności telewizora pokój ten może stać się miejscem sprzyjającym lepszemu snu i głębszemu relaksowi psychicznemu, co wpływa korzystnie na ogólne samopoczucie i jakość życia.
Zacząć należy od odpowiedniego umiejscowienia telewizora w sypialnianej przestrzeni. Jeżeli nie postawi się go w centralnym punkcie, nie będzie stale przykuwał naszej uwagi. Ciekawym rozwiązaniem może być zastosowanie windy sufitowej lub podłogowej, dzięki której urządzenie pojawi się tylko wtedy, gdy będziemy tego chcieli. Tańszy sposób to wstawienie go do zasuwanej szafki albo niszy ściennej zasłanianej roletą. Oprócz tego niezbędne jest po prostu zachowanie umiaru i rozsądku. Chęć obejrzenia programu telewizyjnego w łóżku nigdy nie powinna wygrywać z potrzebą zdrowego, spokojnego snu.
Przeczytaj też:
Komentarze do artykułu
Opinie o artykułach publikowanych w naszym sklepie nie były weryfikowane przez sklep. Chcąc przejrzeć w pełni zweryfikowane opinie o sklepie i jego produktach zapraszamy na:
100% zweryfikowanych opinii
-
Jakub A
Ja tam lubie zasypiać przed telewizorem
-
Halina B
Zgadzam się! ! Nie powinno się oglądac telewizora przed spaniem. . Bardzo dobry artykuł
-
Natalia M
od czasu do czasu nie zaszkodzi coś obejrzeć przed spaniem ;))
-
Tadeusz E
a ja bez wlaczonego telewizora nie zasne i kropka. zona ma inne zdanie, ale ja wiem co dla mnie lepsze. prawda?
-
Jolanta K
Bardzo trafny artykuł. Oglądanie telewizji przed spaniem jest bardzo niezdrowe. Organizm jakiś czas przed spaniem powinien odpocząć od mocnego światła i hałasu, aby można było prawidłowo wejść w fazę snu. Jeżeli nie przestrzegamy tych zasad to potem jesteśmy niewyspani i zdenerwowani. Warto zadbać o swój sen.