Wszyscy wiemy, jak dużą rolę odgrywa w naszym życiu sen. Wpływa on nie tylko na samopoczucie, lecz również ma duży związek z poprawną pracą wielu organów, dlatego często próbujemy “oszukać” nasz organizm. Fundujemy mu dużą ilość odpoczynku w stosunkowo krótkim czasie, aby zminimalizować skutki jego późniejszego niedoboru. Czy to jednak dobra praktyka?

Regularny sen

Dorosły człowiek powinien spać około 7 - 8 godzin w ciągu doby. Jest to przybliżona ilość, ponieważ czas ten jest uwarunkowany kilkoma kwestiami: stanem zdrowia, poziomem aktywności fizycznej czy sposobem odżywiania. Sen to naturalne lekarstwo - regularny odpoczynek wpływa bowiem na wiele aspektów: poprawia naszą koncentrację, przyspiesza regenerację neuronów w mózgu, a także zmniejsza poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu. Warto jest jednak przestrzegać kilku istotnych zasad: powinniśmy kłaść się zawsze o stałej godzinie i też o takiej wstawać. Wtedy nasz zegar biologiczny będzie sam wiedział, kiedy jest czas na sen, dzięki czemu możemy uniknąć problemów z bezsennością. Pozytywnie wpłyną też ćwiczenia oddechowe, jak chociażby joga, która pomoże nam się uspokoić, wyciszyć i przygotować do snu. Wbrew temu, co wiele osób uważa alkohol wcale nie sprawia, że szybciej oddamy się w objęcia Morfeusza - przez niego śpimy płytko i częściej się budzimy.

Czy warto odsypiać?

Skutki niedoboru snu nasz organizm odczuwa bardzo szybko. Poza tym, że wpływa na naszą wydajność, samopoczucie czy refleks, może nieść za sobą również długofalowe efekty. Naukowcy wykazali, że osoby śpiące za mało (to jest mniej niż 6 godzin w ciągu doby) są bardziej narażone na choroby serca czy cukrzycę. Mają one także gorszy metabolizm, przez co częściej borykają się z otyłością. Dlatego wiele osób po ciężkim tygodniu, chcąc tego uniknąć, stara się nadrobić przeznaczony na odpoczynek czas w weekendy. Wbrew jednak temu, co zazwyczaj myślimy, nie zmniejsza to ryzyka zapadnięcia na wcześniej wspomniane schorzenia. Zbyt długa ilość snu źle wpływa na nasz organizm, rozregulowując jego pracę, przez co pozostałą ilość dnia możemy czuć się jeszcze bardziej zmęczeni niż przed położeniem się do łóżka. Dodatkowo będziemy mieli problem z porannym wstawaniem po kilku dniach spędzonych na odsypianiu.

Wysypianie się na zapas

Wiele osób próbuje się wyspać na zapas. Jednak z praktycznego punktu widzenia nie jest to możliwe. Podczas snu dochodzi do ważnych procesów naprawczych - to właśnie wtedy regeneruje się nasz organizm, komórki w mózgu czy też zbieramy energię, której nie jesteśmy w stanie skumulować. W dużej mierze jest to również związane z naszym cyklem okołodobowym. Często jesteśmy przyzwyczajeni, że o danej godzinie kładziemy się do łóżka, dlatego będziemy już wtedy senni, pomimo tego, że spaliśmy o wiele dłużej niż w inne dni. Jeśli wiemy, że mamy aktywny okres w życiu, dobrze jest spróbować znaleźć w ciągu dnia moment na maksymalnie 15 minutową drzemkę, która chociaż nie zastąpi nam głębokiego snu, doda chwilowo energii.

Odpowiedni materac to podstawa

Dobrze dobrany materac pozwoli nam na wartościowy sen nawet wtedy, jeśli mamy na niego mało czasu. Świetnie sprawdzi się do tego jeden z materacy piankowych, które posiadają idealne właściwości i stwarzają optymalne warunki do wypoczynku. Hilding Salsa to produkt, który ma szeroki wachlarz zastosowania: sprawdzi się zarówno dla par o sporej różnicy wagi, jak i dla osób z bólami kręgosłupa oraz dla aktywnych sportowców. Posiada siedmiostrefowy fizjosystem, który pozwala na dokładne odciążenie mięśni, dzięki temu mają one zapewnione warunki do optymalnego rozluźnienia i regeneracji. Podział na siedem stref twardości posiada także Materasso Spinalis Ortopedic, który dodatkowo charakteryzuje się dwustronnością, to znaczy posiada dwie powierzchnie użytkowe, które w dodatku mają różną twardość. Warto zwrócić uwagę również na produkty marki Curem, które również spełniają oczekiwania nawet najbardziej wymagających klientów. Materace piankowe Curem .EXE oraz Curem .REG są niezwykle odporne na odkształcenia i odgniecenia, dlatego posiadają wieloletnią gwarancję jakości. Skomponowane są z piany Fusion, zapewniającej idealne dopasowanie do kształtu ciała oraz piany Visco podwyższającej komfort snu poprzez usprawnianie procesu krążenia krwi. Natomiast pianka Serene zapewnia optymalizację siły nacisku niwelując tym samym nadmiarowe i zbędne ruchy w czasie szukania odpowiedniej pozycji i w czasie snu.

Rozmiar i twardość materaca

Do optymalnego snu ważny jest nie tylko rodzaj materaca, czyli to z czego jest skonstruowany, ale także jego rozmiar i twardość. Istotne jest, aby te parametry były dopasowane do naszego wzrostu, wagi i - co najważniejsze - preferencji. Jeżeli chodzi o rozmiar, to dobrze jest przyjąć, że dla jednej osoby szerokość powinna wynosić od 70 do 90 centymetrów, co pozwala na swobodny wypoczynek. Wskazówką przy wyborze twardości z kolei jest waga ciała. Miękkie podłoże polecane jest dla osób o masie ciała do 60 kilogramów, średnie dla użytkowników do 80 kilogramów, natomiast twarde dedykowane są osobom ważącym powyżej 80 kilogramów. Szukając podłoża dla pary warto wybrać takie, które swoją budową niweluje różnice wag oraz niepotrzebne drgania materaca przy wstawaniu i ruchach ciała. Dobrze jest także kierować się własnymi preferencjami co do twardości podłoża.

Sen odgrywa ważną rolę w naszym życiu, dlatego musimy regularnie dostarczać naszemu organizmowi jego odpowiednią ilość. Niestety nie możemy się wyspać na zapas, ani odespać kilku nocy bez wypoczynku jednego dnia, dlatego powinniśmy przypomnieć sobie, że to zdrowie jest najważniejsze i zaplanować dzień tak, aby mieć czas na regenerację.