Pomyśl przez chwilę, jak wyglądają Twoje poranki. Czy są spokojne, czy może pełne pośpiechu? Masz chwilę, by usiąść i wypić kawę, czy może w biegu szukasz swojego terminarza, a o śniadaniu to już w ogóle nie ma mowy? A to, jaki jest poranek, waży na całym dniu. Naucz się więc słuchać swojego wewnętrznego głosu, zadbaj o rytuały i ciesz się chwilą. Życie jest przecież takie piękne!

__________________
Przeczytaj również: Komfortowy sen we dwoje - jaki materac dla pary wybrać? 160x200, 180x200, a może jednak 200x200?
Zobacz: Kwiaty doniczkowe do sypialni - czy to dobry pomysł?
Odwiedź: Jak źle dobrany materac może wpłynąć na samopoczucie?
__________________

Pewnie nie raz obiło Ci się o uszy, że udany początek dnia to dobre śniadanie. Ale zastanów się przez chwilę, czy tylko zjedzenie dobrego posiłku wywołuje w Tobie pozytywne emocje? Czy są jeszcze inne rzeczy, które nastawiają Cię pozytywnie? Pomyśl przez chwilę, co robisz, gdy masz wolne. Czy dzień zaczynasz od leniwego przeciągania się w łóżku i pieszczot pupila, czy wybiegasz z sypialni i zaczynasz gonitwę po domu? No właśnie. Usiądź wygodnie, celebrując tę chwilę z filiżanką ulubionej kawy i przeczytaj, jakie są sposoby na udany początek dnia.

Dobry sen – lekarstwo na wszystkie troski

Dobre samopoczucie zaczyna się jeszcze dnia poprzedniego. Dlatego wieczorem postaraj się wyciszyć i odpocząć. Zmęczonym mięśniom przyda się ciepła kąpiel lub chociaż prysznic, który możesz połączyć z automasażem. Sięgnij po aromatyczne olejki do kąpieli lub świece zapachowe. Idealne będą aromaty lawendy, drzewa sandałowego, bergamotki czy jaśminu. Pomogą wyciszyć zmysły i pogłębią sen. Wybieraj produkty bezpieczne i z dobrym składem. Takie świece zapachowe, kadzidełka i olejki eteryczne do wieczornej aromaterapii znajdziesz na przykład na https://fantasyheart.pl/.

Po kąpieli udaj się do sypialni z dobrą książką. Zapal lampkę nocną z delikatnym światłem i zanurz się w lekturze. Możesz też naszykować sobie napar z melisy lub mięty. Oba podziałają odprężająco na układ nerwowy. Zadbaj również o mikroklimat w swojej sypialni. Przewietrz ją lub włącz oczyszczacz powietrza. Śpij w pościeli, która jest miła w dotyku. Najlepsza dla zdrowia jest naturalna pościel – jedwabna i bawełniana. Takie materiały pozwalają skórze oddychać i są delikatne w dotyku. Świetnie sprawdzi się także pościel satynowa. Jest przewiewna, miękka, a latem daje przyjemne uczucie chłodu.

Komfortowy materac dobrany do Twoich potrzeb

Mikroklimat w sypialni oraz delikatna dla skóry pościel to jedno. Ale różnice w jakości snu odczujesz, dopiero gdy zmienisz swój materac. Twój wybór nie może być przypadkowy. Spanie na materacu niedopasowanym do wagi, wzrostu czy potrzeb kręgosłupa może przynieść więcej szkody niż pożytku. Przykładowo osoby o niskiej masie ciała, śpiąc na twardym materacu, będą czuły się jak na deskach. I odwrotnie. Te, które ważą powyżej 100 kg, na zbyt miękkim materacu będą się zapadać, co poskutkuje bólami mięśni i kręgosłupa.

Dlatego tak ważne jest, by materac, był odpowiednio dobrany. Postaw na sprawdzoną markę, za którą stoi wysoka jakość. Na przykład https://sennamaterace.pl/3_hilding. U nich znajdziesz materace naturalne i ekologiczne oraz materace piankowe, hybrydowe, sprężynowe. Wszystkie wykonane z wysokiej jakości materiałów. Charakteryzujące się eleganckim designem, a także innowacyjnymi rozwiązaniami – jak np. materac termo elastyczny Rumba. Jego budowa zapobiega przed nadmiernym zapadaniem się ciała. Użyta pianka reguluje jego temperaturę, a do tego z łatwością dopasowuje się co ułożenia użytkownika. Zmniejsza napięcie mięśni, ułatwia ich regenerację. Możesz go wyprać w dowolnej chwili. Taki materac sprawdzi się świetnie dla osób starszych, sportowców, a także par o dużej różnicy wagowej.

Zadbaj o pobudzenie ciała i siłę mięśni

Wieczorne rytuały z pewnością pomogą Ci się wyciszyć i zasnąć. A dobry sen, zagwarantuje ciału odprężenie, wprawiając jednocześnie mózg w dobry nastrój. Jednak by tak było, musisz najpierw popracować nad swoimi nawykami.

Łagodnie wstawaj z łóżka

Po pierwsze zrezygnuj z drzemek. Nie łudź się, dodatkowe 5 czy nawet 15 minut w łóżku nie pomogą Ci odpocząć, a zabiorą cenny czas. W efekcie zerwiesz się z łóżka w ostatniej chwili i będziesz ubierać się w biegu, popijając łyka kawy między zrobieniem makijażu czy zawiązaniem krawata a naszykowaniem lunchu do pracy.

Od teraz postaraj się robić to inaczej. Wstawaj równo z budzikiem. Nie musisz od razu oczywiście wychodzić z łóżka. Możesz się chwile porozciągać. Połóż się na plecach, wyprostuj ciało i wyciągnij ręce do góry. Palce u stóp skieruj w stronę materaca, a dłonie spleć nad głową. Wykonaj kilka powolnych i głębokich wdechów. Otwórz oczy i pozwól, by przyzwyczaiły się do naturalnego światła. Teraz wstań z łóżka, odsłoń okno i otwórz. Powiew świeżego powietrza dobrze Ci zrobi. Zwiększona ilość tlenu poprawi pamięć i zwiększy zdolności rozumowania.

Dobrym sposobem na spokojne poranki jest także wstawanie nieco wcześniej. Jeśli do tej pory Twój budzik dzwonił o 7:00, jutro nastaw go na 6:55. Za kilka dni znowu przestaw go o 5 minut wcześniej. Aż w końcu zaczniesz wstawać pół godziny lub godzinę wcześniej. Jeśli zrobisz to stopniowo, nie zauważysz różnicy, a zobaczysz, że już niedługo organizm dostosuje się do nowego rytmu.

Nie spiesz się, pośpiech jest zaprzeczeniem prędkości

To dodatkowe pół godziny pozwoli Ci na chwilę przyjemności. I wcale to nie musi być nie wiadomo jak wyszukana czynność. Jeśli jesteś typem aktywnej osoby, to dobry moment, by rozłożyć matę na dywanie i rozpocząć dzień od gimnastyki. 5 minut rozgrzewki, 15 minut energicznych ćwiczeń i 5 minut rozciągania wzmocnią mięśnie, stawy i kości. Ale także poprawią przemianę materii, wyzwolą endorfiny i wprawią Cię w pozytywny nastrój na cały dzień. Pamiętaj jednak, żeby przed treningiem wypić szklankę wody!

Możesz też po prostu skupić się na rzeczach, na które zwykle wieczorem brakuje Ci czasu lub energii. Poczytaj książkę lub zrób przegląd prasy. Posiedź w fotelu i obejrzyj wiadomości, popijając swoją ulubioną kawę. Weź terminarz i zaplanuj wszystko, co masz do zrobienia. Sprawdź, jakie sprawy są jeszcze niedokończone i ustal, co możesz przesunąć na później. Przez dobrze zaplanowany dzień będzie Ci łatwiej przejść z uśmiechem na twarzy.

Zabierz na spacer swojego psa

Nie każdy jednak lubi rozpoczynać dzień od energicznych aktywności. Jeżeli potrzebujesz nieco więcej czasu na „rozpęd”, załóż po prostu wygodny dres i idź na spacer. Zabierz swojego czworonoga na półgodzinną przechadzkę. Z pewnością macie swoje ulubione miejsca. Pobawcie się chwile razem. Rzucaj mu patyki, ćwiczcie posłuszeństwo lub poganiajcie się chwilę. Twój pies będzie Ci wdzięczny. Dla niego taki spacer to nie tylko okazja do załatwienia „swoich spraw”, ale również chwila sam na sam z ukochanym człowiekiem.

Taki spacer to także mnóstwo korzyści dla Was obojga. Radosne harce, które umożliwiają psu eksplorację terenu, zaspokoją jego potrzeby behawioralne. Zabawa w aportowanie, przeciąganie czy szarpanie wzmocnią Wasze więzi. To wszystko sprawi, że pies lepiej zniesie rozłąkę, gdy pojedziesz do pracy.

Z kolei Ty na własnej skórze odczujesz, jak wiele się zmienia w Twoim ciele, gdy dzień zaczynasz aktywnie. Po pierwsze już kilkunastominutowy marsz zwiększa przepływ krwi przez cały organizm i pobudza mózg do wydolniejszej pracy. Po drugie poprawi się Twoja kondycja. A po trzecie podświadomie będziesz wybierać czynności, które wymagają zwiększonej aktywności fizycznej. Na przykład chętniej pojedziesz do pracy rowerem, a zamiast windy wybierzesz schody, zbiegając po nich z lekkością.

Stwórz swoje własne rytuały poranne

Kluczem do udanego dnia jest po prostu poranny relaks. Dzień zacznij od wypicia szklanki wody. Najlepiej by była letnia, niegazowana i z dodatkami, jakie lubisz. Możesz dołożyć do niej sok z cytryny, listki mięty, odrobinę cynamonu albo miodu. Po całej nocy organizm jest odwodniony. Jedna szklanka wody pomoże Ci przywrócić mu równowagę.

Prysznic i śniadanie…

Teraz czas na coś dla zmysłów. Jeśli masz ochotę, weź pobudzający prysznic. Wybierz naturalne mydło o zapachu lekkich, wiosennych kwiatów, czekolady, cytrusów albo kawy. Już kilka minut w otoczeniu energetyzujących zapachów, pomoże naładować baterie.

Teraz czas na śniadanie. Powinno być zdrowe, lekkie, a jednocześnie sycące. Musisz bowiem mieć energię na całe przedpołudnie. Wybieraj jajka, nabiał, zdrowe tłuszcze i oczywiście dużą ilość warzyw. Dla prawidłowej pracy mózgu potrzebne są również węglowodany, ale pamiętaj, by stanowiły jedynie dodatek do śniadania. W przeciwnym razie dość szybko będziesz odczuwać głód. Idealne na śniadanie będą omlety z warzywami, szakszuka, muffiny jajeczne z mozzarellą i szynką czy grzanki z pastą z awokado i rybą. Jeśli wolisz zjeść słodkie śniadanie, zrób naleśniki z jajek, posmaruj je mascarpone i posyp świeżymi owocami. Albo po prostu zjedz omlet z twarogu z dodatkiem domowych powideł lub pudding na mleku kokosowym z odżywką białkową.

… a potem kawa

Po dobrym śniadaniu czas na jeszcze lepszą kawę. To powinna być prawdziwa chwila tylko dla Ciebie. Naucz się celebrować picie kawy. Na te kilka minut warto usiąść i pozwolić, by smak i aromat kawy docierały do wszystkich Twoich zmysłów. Możesz włączyć sobie ulubioną muzykę lub pozwolić sobie na mały dietetyczny grzeszek i zjeść na deser 1-2 kostki gorzkiej czekolady.

Dlaczego to takie ważne? Ponieważ smak i aromat kawy pobudzają układ limbiczny mózgu. To on odpowiedzialny jest za emocje. Już sam zapach świeżo mielonej kawy wyzwala pozytywne uczucie. Pomaga się odprężyć, poprawia nastrój i oczywiście wzmacnia procesy poznawcze. Pij kawę, jaką lubisz. Czarną, z mlekiem, słodzoną miodem lub z dodatkiem czekolady. Celebruj te chwile.

Prawdziwy smak i aromat uwolnisz z ziaren kawy palonej metodą rzemieślniczą. W sklepie internetowym https://coffeefolks.eu/ zamówisz mieszanki kaw o różnym poziomie kwaśności, zawartości kofeiny oraz wypalane w czterech różnych stopniach. Każda z nich to blend, z którego wydobędziesz inne aromaty. Wyczuwalne w nich nuty czekolady, orzechów, a nawet miodu czy owoców już podczas parzenia uwiodą Twoje zmysły. Taka kawa to idealny wybór na dobry początek dnia, niezależnie od pogody.

Inne sposoby na udany poranek

Tak naprawdę to, czy dzień będzie udany, czy nie, zależy od Twojego nastawienia. Ani wygodny materac, ani dobra kawa nie pomogą, gdy wstaniesz z łóżka ze skwaszoną miną. Dbaj więc o siebie każdego dnia. Znajdź swój sposób na redukcję stresu. Ciesz się z obecności bliskich osób. Całuj swojego partnera lub partnerkę przed wyjściem z domu i mocno przytulaj, gdy do niego wracasz. Zawołaj swojego ukochanego psa do łóżka i wtul się w jego ciepłe futro. To nic, że sierść oblepi pościel. Przecież możesz ją później zmienić. Teraz ciesz się z tej krótkiej chwili, kiedy Twój przyjaciel daje Ci całą miłość świata.

Ćwicz, skacz, tańcz albo po prostu wyglądaj przez okno. Zasłuchaj się w ciszy lub włącz swoją ulubioną muzykę. I najważniejsze… to, co rano może zająć niepotrzebnie czas, zrób poprzedniego dnia wieczorem. Jeśli gotujesz sobie posiłki do pracy, od teraz rób większe porcje na kolacje, a to, co zostanie, zapakuj do śniadaniówki. Nie prasuj ubrań przed wyjściem z domu. Postaraj się zaplanować, co będziesz zakładać do pracy przez cały tydzień i wyprasuj to przy ulubionym serialu w weekend. Te na pozór błahe czynności pomogą Ci zaoszczędzić każdego poranka kilka krótkich chwil, które możesz wykorzystać tak, jak lubisz – na relaks!

Artykuł gościnny